W dniach 18-22 maja b.r. odbył się obóz szkoleniowy klas pierwszych mundurowych.Na obozie działo się tradycyjnie dużo. Dzień obozowy rozpoczynał się dla uczestników pobudką o godz. 6. później następowała zaprawa poranna, toaleta, śniadanie i rozpoczęcie zajęć szkoleniowych.

Po obiedze (godz. 13.30-14.00) następowała kontynuacja zajęć w plutonach. Po kolacji (19.00) były wykłady i filmy szkoleniowe. Potem toaleta wieczorna, ostatni apel, przydział na warty i cisza nocna. W kolejnych dniach trwania obozu, uczestnicy podzieleni na cztery plutony uczestniczyli równolegle w różnych zajęciach. Prowadzono ćwiczenia z technik walki wręcz (kravmaga), z survivalu i rozniecania ognia, wspinaczki nadrzewnej z pełną asekuracją (techniki linowe),terenoznawstwa, udzielania pierwszej pomocy. Było też pływanie na kajakach i zawody w tejże konkurencji. Nie zabrakło okazji do doskonalenia umiejętności strzeleckich. Zajęcia prowadzili: ratownicy wodni, instruktor policyjny, instruktorzy wspinaczki, instruktorzy kravmagi i wojskowi. Najwięcej emocji wzbudził paintball i paralizator. Każdy mógł zostać porażony lub trafiony kulą z farbą. Uczestnicy mogli realizować swoje własne scenariusze bitwy paintballowej, wystrzelali kilka tysięcy kul z farbą. Był też marsz ubezpieczony i wspinaczka na skałkach w Trzebniowie. Działo się dużo; w czwartek wieczorem urządzono pożegnalne ognisko z kiełbaskami; w piątek uczestnicy brali udział w egzaminie praktycznym, w którym rywalizowały poszczególne drużyny. Na apelu kończącym obóz wyróżniono najlepsze drużyny i uczestników, którzy otrzymali drobne upominki. Nikomu nic się nie stało i wszyscy cali i zdrowi - choć zmęczeni - wrócili do Katowic.

Back to top